KS Tomtex Widawa Wrocław - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Statystyki drużyny

Wyniki

Mecze sparingowe
Orla Korzeńsko 8:0 Tomtex Widawa Wrocław
Polonia II Jaksonów 1:6 Tomtex Widawa Wrocław
WKS Muchobór Wrocław 1:0 Tomtex Widawa Wrocław
Tomtex Widawa Wrocław 7:1 PKS Augustyn Wrocław
Orzeł Bukówek Tomtex Widawa Wrocław
Tomtex Widawa Wrocław 9:1 Mieszkańcy&Kibice
Sokół Kaszowo Tomtex Widawa Wrocław
Tomtex Widawa Wrocław 1:2 Zorza Pęgów

Najnowsza galeria

Tomtex Widawa Wrocław - jesień 2018
Ładowanie...

Aktualności

Podsumowanie 26 kolejki

  • autor: Tomtex, 2015-06-22 13:41

         Wczoraj rozegrano ostatnią - 26 kolejkę Wrocławskiej B-klasy grupy II, w sezonie 2014/2015. W niej jak zwykle działo się sporo. Szymanów nie podniósł się po Widawskiej deklasacji. Będkowo dostało lekcje od Kryniczna. Wszemirów pechowo przegrał z Widawą. Malinka na fali, przerwała serię Strzeszowa. Krzyżanowice znowu przegrały, a Ligota Piękna z Szewcami na remis! O tym wszystkim w rozwinięciu!

        W ostatniej wiosennej serii gier rozegrano tradycyjnie 6 spotkań. Czterokrotnie triumfowali goście, raz gospodarze, a raz padł remis. We wszystkich spotkaniach padło aż 38 bramek. Pauzował Płomień Wisznia Mała.

1. Sparta Wszemirów - Tomtex Widawa Wrocław 1:3 (0:2). Bramki: 2x Dudek, Słowiński/Grys

         W 6 wioskach pod Wrocławiem, każde spotkanie rozpoczęło się o tej samej godzinie, czyli o 11. W Wszemirowie obie drużyny, w stylu piknikowym podeszły do meczu. Jedni i drudzy mięli do dyspozycji tylko po 12 zawodników, a do tego pogoda była mocno rozleniwiająca. Wicelider - Tomtex już od kilku spotkań jest wicemistrzem grupy II, a Sparta wygrywając mogła maksymalnie zgarnąć 9 lokatę na koniec sezonu. Niestety "Banda Wszemirowa", choć wcale nie była gorsza od swojego wyżej usytuowanego przeciwnika, to jednak nie posiadała zbyt dużej ilości doświadczenia, które mięli podopieczni Tomasza Słowińskiego. Tak też "Widawianie" zwyciężyli, a duet Słowiński-Dudek zapewnili zwycięstwo - 3:1. Pierwszy strzelił i asystował, a drugi dwukrotnie pokonał golkipera rywali, tym samym przypieczętowując tytuł króla strzelców i przekraczając barierę - 50 trafień w sezonie. Ostatecznie Tomtex zajął drugie miejsce w lidze, a Sparta może czuć rozczarowanie, bowiem plany były bardzo górnolotne, a tak to trzeba cieszyć się tylko i jedynie z jedenastej lokaty w stawce.

2. Grom Ligota Piękna - Błyskawica Szewce 3:3 (2:1). Bramki: Sokalski, Mysza, Karczewski/Płaza, Wolański, Kopczyński

         Ligota Piękna i Szewce znane są z tego, że nigdy nie odpuszczają, lubią kontaktową grę, a na dodatek są nieprzewidywalne. Obie te ekipy spotkały się na boisku tych pierwszych i ciężko było wskazać faworyta. Ostatnio lepiej spisywali się podopieczni Mateusza Mikowskiego, który w poprzednich czterech grach - tylko raz schodzili z boiska pokonani. Już na początku meczu, w drugiej minucie Grom objął prowadzenie i wydawało się, że będzie to ogromny krok w kierunku kolejnego zwycięstwa. Niestety "Zieloni" nie poszli za ciosem, a to wykorzystali zawodnicy Sławomira Matysiaka, którzy w 34 minucie wyrównali stan rywalizacji. To jednak nie był ostatni gol w tej połowie, bowiem tuż przed przerwą, pięć minut przed - na prowadzenie Ludowy Zespół Sportowy wyprowadził Mysza i skończyło się na 2:1 dla gospodarzy. Goście nie zamierzali się jednak poddawać i po golach Wolańskiego oraz Kopczyńskiego, w 64 minucie wyszli na prowadzenie. Emocje w tym czasie sięgały zenitu, obaj trenerzy próbowali coś zmienić, w swoich ekipach, ale udało się Mikowskiemu. Na 10 minut przed końcem Jacka Kwaska pokonał najlepszy strzelec Gromu - Damian Karczewski i jak się okazało był to gol dający remis - 3:3. Podział punktów nie zadowala nikogo, ale sprawia, że Szewce skończą sezon na 9 lokacie, Ligota Piękna zaś na miejscu ósmym.

3. Astor Głuchów Górny - LKS Krzyżanowice 5:1 (2:0). Bramki: 2x Ma.Wójcikowski, Mi.Wójcikowski, D.Wójcikowski, Kotarski/Słowiński

        Jakiś czas temu trener Głuchowa Górnego powiedział, że ma drużynę, która w przyszłym sezonie może powalczyć o awans do A-klasy. Ostatnie mecze pokazują, że nie są to słowa rzucone na wiatr. Astor ostatnio pechowo przegrał z Wisznią Małą, pokonał Malinkę Malin na jej terenie i w spotkaniu kończącym sezon - mierzył siły ze spadkowiczem, czwartym w stawce - LKS-em Krzyżanowice. Co prawda Ludowy Klub Sportowy ostatnio jest bez formy, o czym świadczy 6 porażek, w ośmiu ostatnich potyczkach. Do tego te wyjazdy, które po prostu nie służą podopiecznym Marka Jarzynowskiego - 8 przegranych poza własnym boiskiem. Nie ma wyników, tak więc kadra się wykrusza - w Głuchowie Górnym z braku składu (bez zmian) musieli zagrać trener, a także nominalny bramkarz - występował w polu. To skazało na porażkę LKS, który został rozbity 1:5, a do 87 minuty było już 4:0 dla gospodarzy. Zespół spod Wrocławia rozmontowali bracia Wójcikowscy. Mateusz strzelił dwie bramki, a Michał i Daniel po jednej. Głuchów Górny wygrywając zapewnił sobie szóste miejsce na koniec sezonu, zaś Krzyżanowice utrzymały czwartą pozycję.

4. Sparta Będkowo - Kometa Kryniczno 0:7 (0:4). Bramki: 3x Barabasz, Garbowski, Dymitrow, R.Majewski, Sawzdargo

         Rządzą zemsty, za pechową porażkę z jesieni pałała Sparta Będkowo, która chciała zrewanżować się Komecie Kryniczno. Obie te ekipy w obecnym sezonie radzą sobie słabo, ale obie chciały zakończyć go wygraną. Jakby nie było faworytem wydawała się drużyna Wiesława Karbownika, która u siebie gra po prostu lepiej, a ich rywal w delegacji pokonał jedynie Start Strzeszów i zremisował z Gromem Ligota Piękna. Teraz Kometa powtórzyła wyczyn ze Strzeszowa i rozbiła Będkowo - 7:0. Swoją drużynę do zwycięstwa poprowadził Bartosz Barabasz - autor hattricka, a przy stanie 3:0, w 28 minucie boisko z powodu otrzymania czerwonej kartki opuścić musiał Paweł Szymański. Do dobiło gospodarzy, którzy przyjęli jeszcze cztery ciosy. Kryniczno choć zmieniło trenera, to ugrało tyle samo co jesienią - 5 zwycięstw i remis. No może lepiej to wyglądało, w kwestii bramek strzelonych, ale niestety także gorzej - w straconych. Ostatecznie ekipa Jacka Wojciechowskiego skończyła sezon na siódmym miejscu, "Biali" z kolei uplasowali się na 10 lokacie.

5. Start Strzeszów - Malinka Malin 3:6 (2:1). Bramki: 2x Ozga, Szulc/Dudek, Jurzysta, Obała, Fołtyn, Staroń, Grudzień

         Nie wiadomo co z tym Strzeszowem. Formalnie - spadł już do C-klasy i może tą wersje przyjmijmy. "Strzeszowianie" w meczu kończącym sezon chcieli godnie pożegnać się z B-klasą, u siebie wygrywając z trzecią w stawce Malinką Malin. Goście przyjechali na boisko Startu bez swoich największych gwiazd, czyli Roberta Rosińskiego i Tomasza Moskala. No i to mogło kosztować utratę punktów. Do 73 minuty 3:2 prowadzili zawodnicy Zbigniewa Klatta po dwóch golach Damiana Ozgi i jednym Roberta Szulca. Niestety były to ostatnie trafienia gospodarzy tego dnia. W ostatnich piętnastu minutach ekipa Marcina Foltynia czterokrotnie pokonywała bramkarza rywali i mogła cieszyć się z odniesienia triumfu, jakim była victoria - 6:3. Mecz ten pokazał, że bez Rosińskiego i Moskala można wygrywać, ale nie oszukujmy się Start w tym sezonie był najsłabszą drużyną w lidze i to odzwierciedla jej miejsce w tabeli. Jeżeli nic się nie wydarzy to Strzeszów w kolejnym sezonie będzie występować na szczeblu Trzebnickiej C-klasy, zaś Malinka mająca przed sezonem awansowe plany, skończyła go z brązowymi medalami.

6. Silesia Szymanów - Dąb Kuraszków 1:5 (1:1). Bramki: K.Ziętek/2x Orlik, 2x Niedziela, Domagała

         26 kolejka zakończyła się w Szymanowie, gdzie przedostatni w tabeli, gospodarz - Silesia grała z piątym w tabeli Dębem Kuraszków. "Kuraszkowianie" ostatnio grają w kratkę, ale chcieli zrewanżować się za jesienią porażkę z ekipą braci Ziętków. Sztuka ta im się udała i to z nawiązką. Choć to pierwsi prowadzili gospodarze, to jednak tuż przed przerwą goście doprowadzili do wyrównania. Druga odsłona choć była wyrównana, to jednak większą skutecznością w niej wykazali się zawodnicy Szymona Sołtyńskiego, którzy cztery razy znajdowali sposób na pokonanie Kamila Sobieraja. Porażka 1:5 boli i pokazała, że ciężko podnieść się po wcześniejszym blamażu. Dwa ostatnie spotkania Silesii chluby nie przynoszą - 4 bramki strzelone i aż 17 straconych. Sezon się kończy i Szymanów kończy go na przedostatniej - 12 pozycji, która pozwala im pozostać w B-klasie na kolejny rok. LKKS natomiast może uznać, zakończoną batalię za udaną. Piąte miejsce, ze stratą czterech oczek do czwartego. Wiosną tylko 5 porażek, 6 zwycięstw i remis, czyli lepiej niż jesienią.

KOŃCOWA TABELA - SEZON 2014/2015

1. PŁOMIEŃ WISZNIA MAŁA - awans
2. TOMTEX WIDAWA WROCŁAW
3. MALINKA MALIN
4. LKS KRZYŻANOWICE
5. DĄB KURASZKÓW
6. ASTOR GŁUCHÓW GÓRNY
7. KOMETA KRYNICZNO
8. GROM LIGOTA PIĘKNA
9. BŁYSKAWICA SZEWCE
10. SPARTA BĘDKOWO
11. SPARTA WSZEMIRÓW
12. SILESIA SZYMANÓW
13. START STRZESZÓW - spadek

PS: Ze spadkiem Strzeszowa jest kilka niejasności. Jedni prawią, że spadnie, inni uważają, że się utrzyma, bo już jedno miejsce z tej grupy dla spadkowicza zostało zarezerwowane przez LZS Księginice, który wycofał się z rozgrywek na początku sezonu. W połowie lipca wszystko powinno się wyjaśnić i wtedy poznamy skład grupy II na kolejny sezon, czyli kto do tej grupy wejdzie z C-klasy, a kto spadnie z A-klasy.
 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [433]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Wyszukiwarka

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Tomtex Widawa WrocławZorza Pęgów
Tomtex Widawa Wrocław 1:2 Zorza Pęgów
2020-08-05, 18:00:00
Tomtex Park, Wrocław - Widawa
    relacja »
spotkanie pucharowe
oceny zawodników »

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Tabela ligowa

B-klasa » Wrocław II

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 10, wczoraj: 263
ogółem: 1 604 300

statystyki szczegółowe