Przed nami siódma kolejka wrocławskiej B-klasy grupy II. W niej jak zwykle zobaczymy siedem fascynujących widowisk, które nie powinny zawieść kibiców.
1. Astor Głuchów Górny - Tomtex Widawa Wrocław, Głuchów Górny, godz. 14:00. Sędziuje: Kamiński
Kolejka rozpocznie się w Głuchowie Górnym, gdzie miejscowy Astor, zamykający ligową tabelę, podejmie czwarty w stawce Tomtex Widawa Wrocław. Faworytem tego meczu wydają się być goście z Wrocławia, ale ci przegrali już dwa spotkania wyjazdowe z Sołtysowicami i Różanką. Dawny SKS to młoda i ambitna drużyna, która łatwo się nie podda i jeżeli zjawi się w pełnym składzie, to jest wstanie powalczyć. Ba nawet jednego mniej im się to udaje - ostatnio minimalna przegrana z MKS-em, a wcześniej jedyne jak do tej pory, zwycięstwo u siebie z Szewcami. Jedno jest pewne - szykuje nam się zacięty mecz, który każda z tych ekip musi wygrać. Ekipa Michała Grzybowskiego, żeby wydostać się ze strefy spadkowej, "Widawianie" by marzyć o walce, o najwyższe cele.
2. Sparta Będkowo - Błyskawica Szewce, Nowy Dwór, godz. 14:00. Sędziuje: I.Adamczyk
W Nowym Dworze pod Trzebnicą, o kolejne cenne punkty powalczy Sparta Będkowo. Zagra ona z zespołem, który o ile na własnym boisku - regularnie punktuje, to jednak w delegacjach przegrywa regularnie. Mowa o Błyskawicy Szewce. "Spartanie" u siebie również będą groźni, bowiem nie przegrali u siebie od ani jednego meczu w tym sezonie, a na dodatek zatrzymali Malinkę Malin i ograli Kometę Kryniczno. To stawia ich w roli faworytów, ale czy sprostają temu zadaniu?
3. Perła Węgrów - Avia Ozorowice, Węgrów, godz. 14:00. Sędziują: B.Mielczarek; Zaremba, Kocik
Przerwać fatalną serię - pięciu porażek z rzędu, będzie chciała ekipa Perły Węgrów. W obecnym sezonie nawet własne boisko nie jest dla nich ogromnym atutem, tak jak to było przed rokiem. Jednakże grając z Avią - nie powinni przegrać. Beniaminek u siebie jest nie do zatrzymania, ale na wyjazdach prezentuje się słabiej, o czym świadczą tylko 2 punkty w 3 spotkaniach. Czy gracze Norberta Kowalskiego w końcu się przełamią i pokażą nam futbol sprzed kilku miesięcy? Czy może to jednak Ozorowice wygrają pierwszy raz w sezonie - na wyjeździe?
4. LKS Krzyżanowice - Kometa Kryniczno, Krzyżanowice, godz. 14:00. Sędziuje: Włodarczyk
Hitem kolejki będzie pojedynek wicelidera - LKS-u Krzyżanowice i piątej w stawce Komety Kryniczno. Pierwsi ostatnio doznali premierowej porażki w sezonie z Tomtexem Widawa. Drudzy po cichu, po woli pną się ku górze i mogą być "czarnym koniem rozgrywek". Ten mecz pokaże ich rzeczywistą siłę - jeżeli zabiorą punkty Ludowemu Klubowi Sportowemu na ich terenie, to trzeba będzie na nich uważać i traktować jako kandydata do awansu. Tutaj nikt tanio "skóry nie sprzeda" i powinniśmy być świadkami prawdziwego piłkarskiego święta.
5. Malinka Malin - Grom Ligota Piękna, Ligota Piękna, godz. 14:00. Sędziuje: M.Adamczyk
W Ligocie Pięknej tym razem gospodarzem nie będzie Grom, a Malinka Malin, która właśnie podejmować będzie ekipę "miejscowych". Dla Malina jest to ostatni dzwonek w kwestii walki o najwyższe cele, jeżeli pokonają podopiecznych Mateusza Mikowskiego, wtedy wrócą do gry o A-klasę. Czy Rosiński i Moskal w końcu zatrybią i zapewnią swojej drużynie cenne trzy oczka? Czy raczej Damian Karczewski będzie katem Malinki i wraz z kolegami sprawi, że pozycja lidera nie ulegnie zmianie?
6. Silesia Szymanów - MKS Sołtysowice, Szymanów, godz. 14:00. Sędziuje: Biegacz
W Szymanowie o powalczą o drugie zwycięstwo, po czterech meczach posuchy. Zagrają jednak z nie byle kim, bo solidnie radzącym sobie na początku rozgrywek - beniaminkiem - MKS-em Sołtysowice. Patrząc na tabelę, faworytem tego starcia będzie drużyna Marka Jasińskiego, ale Silesia zwłaszcza u siebie, potrafi być groźna i jeżeli zjawi się w najmocniejszym składzie - może zabrać punkty drużynie ze stolicy Dolnego Śląska. Dla Miejskiego Klubu Sportowego będzie to dopiero drugi mecz wyjazdowy, a w tych dotychczas odnotowali dwa remisy. Czy teraz w końcu zwyciężą? Zobaczymy.
7. Start Strzeszów - Różanka Wrocław, Strzeszów, godz. 14:00. Sędziuje: Przystarz
Kolejka zakończy się w Strzeszowie, gdzie Start podejmie trzecią siłę ligi - Różankę Wrocław. Beniaminek spisuje się fantastycznie w obecnym sezonie i jedyny mecz jaki przegrał, to batalia z Ozorowicami. Przyjeżdżając do Strzeszowa - ekipa trenerów Małka i Wójcika będzie zdecydowanym faworytem. Start jednak potrafi grać w piłkę o czym pokazały poprzednie mecze, w których jak już przegrywał, to minimalnie, a nie grał przecież z byle kim, bo i z Krzyżanowicami i z Ligotą Piękną. Czy obrońcy teamu Zbigniewa Klatta znajdą sposób na zatrzymanie fenomenalnego duetu KSR-u - Cegła-Król?