Najbliższa niedziela, 23 kwietnia przyniesie Nam piątą w tym roku kolejkę ligową w grupie II wrocławskiej B-klasy. Czeka nas tradycyjnie siedem spotkań z czego dwa możemy uznać za hitowe.
1. Tomtex Widawa Wrocław - Sparta Skarszyn, Wrocław - Widawa, godz. 11:00. Sędziują: M.Adamczyk; Kubiak, Pawlak
Kolejka XVIII zapowiada się bardzo fascynująco ze względu zwłaszcza na dwa spotkania, które nosić będą miarę hitów. Pierwszy z nich rozegrany zostanie we Wrocławiu przy Kominiarskiej, gdzie miejscowy Tomtex Widawa, czyli czwarta siła ligi podejmie drugą w tabeli Spartę Skarszyn. Obie te drużyny dzieli różnica pięciu punktów i w razie ewentualnej wygranej gospodarzy, włączą się oni w grę o najwyższe cele. Jeżeli zaś przegrają to takową szansę stracą i ogromny krok w kierunku powrotu do A-klasy wykona spadkowicz. Jesienią w Skarszynie wygrała drużyna Tomasza Słowińskiego - 3:2 i była to jedyna klęska teamu trenera Krzysztofa Nowaka przed własną publicznością (jedyna także w całej minionej rundzie). Czy teraz będziemy świadkami powtórki, a może udanego rewanżu w wykonaniu przyjezdnych? Czas pokaże!
2. Kometa Kryniczno - Perła Węgrów, Kryniczno, godz. 11:00. Sędziują: Jankowiak
Jeszcze ciekawiej powinno być w Krynicznie, gdzie lider - Kometa Kryniczno podejmować będzie trzecią w tabeli Perłę Węgrów. Tutaj różnica punktowa między tymi zespołami jest jeszcze mniejsza i wynosi zaledwie punkt, tak więc w razie ewentualnej wygranej "Dumy Węgrowa" to właśnie ona wskoczy na fotel lidera, pod warunkiem, że Skarszyn nie wygra na Widawie. Patrząc na ostatni pojedynek pomiędzy Kometą a Perłą to lepsi okazali się gracze Jacka Wojciechowskiego, którzy w Węgrowie zwyciężyli łatwo - 7:3. Analizując formę obu ekip to Kometa nie przegrała ani jednego meczu od pierwszej kolejki, ale w ostatnich tygodniach gra poniżej oczekiwań. Z niecierpliwością kibice czekać będą na to spotkanie. Na przeciw siebie staną - najlepsza ofensywa (Węgrów) i najbardziej szczelna defensywa (Kryniczno). Również indywidualny pojedynek pomiędzy największymi gwiazdami naszej B-klasy, czyli Marcina Synowca i Michała Banacha zapowiada się elektryzująco! Oj będzie się działo!
3. Grom Ligota Piękna - Płomień Wisznia Mała, Ligota Piękna, godz. 11:00. Sędziuje: E.Ogrodnik
Emocje w naszej B-klasie sięgać będą zenitu już od jedenastej, ale nie można zapominać co prawda o mniej interesujących, ale równie zaciętych pojedynkach. Ostatnim meczem rozegranym przed południem będzie starcie derbowe pomiędzy Gromem Ligota Piękna, a Płomieniem Wisznia Mała. W tabeli jednych od drugich dzieli różnica sześciu oczek, a to nakazuje przewidywać, że niżej usytuowany w ligowej stawce - spadkowicz - zrobi wszystko, aby zmniejszyć dystans do rywali. Jesienią w Wiszni Małej zwyciężyli Marcin Wyrwas i jego koledzy - 2:1. Teraz o powtórzenie tego wyniku będzie zdecydowanie trudniej. Ostatnio ekipa Romana Piworowicza sensacyjnie zabrała punkty liderowi i teraz ma ochotę na kolejną zdobycz. Czy to jej się uda? A może defensywie gospodarzy uda się zatrzymać bramkostrzelnego Roberta Szulca i znowu zwyciężyć w derbach?
4. LKS Krzyżanowice - Malinka Malin, Krzyżanowice, godz. 14:00. Sędziuje: Terlecki
Ostatnio przełamały się Krzyżanowice pokonując Odrę Uraz - 3:2. Teraz podopieczni trenerów Andrzeja Świerczka i Marka Jarzynowskiego chcąc pójść za ciosem będą chcieli pokonać u siebie Malinkę Malin. Gdyby trzy punkty zostały na obiekcie LKS-u, wtedy będzie to jego premierowy triumf, u siebie, w 2017 roku. Łatwo o to jednak nie będzie, bo Malinka chociaż nie wygrała od dziewięciu kolejek, to wydaje się wychodzić na prostą i niebawem powinna odnieść upragnioną victorię. Jesienią niewiele zabrakło ekipie Damiana Marycza, aby urwać punkty Krzyżanowicom, bowiem przegrali zaledwie 2:3. Czy teraz w końcu się przełamią? Na te i inne pytania odpowiedź poznamy w niedziele przed godziną 16.
5. KS Krościna Wielka - Odra Uraz, Kaszyce Wielkie, godz. 14:00. Sędziuje: Maziarz
Oj nadziwić nie możemy się tej Krościny Wielkiej w rundzie wiosennej. Zespół spod Prusic ma już siedem punktów w dorobku, traci do miejsca niezagrożonego degradacją zaledwie cztery oczka i wielce pragnie na kolejny sezon w B-klasie się utrzymać. Do tego niewątpliwie potrzebne jest zwycięstwo u siebie z sąsiadem z ligowej tabeli - Odrą Uraz. W ostatnim pojedynku między tymi drużynami podopieczni Andrzeja Dula zwyciężyli 9:0. Teraz jednak takiego wyniku spodziewać się nie możemy, bo KS to zupełnie inna drużyna niż ta z jesieni. Jak zaprezentują się "gospodarze" w Kaszycach Wielkich? Czy znowu zaskoczą swoich przeciwników i uczynią ogromny krok w kierunku utrzymania? Zobaczymy.
6. Błyskawica Szewce - SKS Głuchów Górny, Szewce, godz. 14:00. Sędziuje: Wojciów
Gdyby nie dwa walkowery z Krościną Wielką i Krynicznem - Głuchów Górny śrubowałby teraz serię dziesięciu meczów bez porażki i znajdowałby się na piątym miejscu. Tak czy siak "na boisku" gracze Tadeusza Grzybowskiego prezentują się od dłuższego czasu bardzo dobrze i będą faworytami meczu z Błyskawicą Szewce. Jedni i drudzy posiadają niemalże najmłodsze kadry w lidze, a ich zawodnicy nigdy nie odpuszczają i zawsze walczą do ostatniej kropli potu, aby wygrać. W rundzie jesiennej Głuchów Górny wygrał z zespołem Sławomira Matysiaka, skromnie - 1:0. Czy teraz znowu uda im się zgarnąć komplet oczek? A może natrafią na przeszkodę nie do przejścia? Przekonamy się!
7. Start Strzeszów - Sparta Będkowo, Strzeszów, godz. 14:00. Sędziuje: Zawadzki
Czy to już koniec Strzeszowa? Miejmy nadzieje, że nie bo jest to drużyna, która potrafi grać w piłkę. Boryka się jednak z fatalnymi problemami kadrowymi. Po dwóch wysokich klęskach, na dwa kolejne spotkania team Zbigniewa Klatta się nie zebrał i nie pojechał, otrzymując za te ekscesy - dwa walkowery. Czy teraz nareszcie się zorganizują i przyjmą u siebie Spartę Będkowo? Miejmy nadzieje, że tak, ale wtedy gdy do tego dojdzie "Strzeszowian" czekać będzie trudny pojedynek. Grzegorz Wojciechowski i jego kompania czekają na triumf w lidze od ośmiu kolejek i czy się w końcu doczekają?