KS Tomtex Widawa Wrocław - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Statystyki drużyny

Wyniki

Mecze sparingowe
Orla Korzeńsko 8:0 Tomtex Widawa Wrocław
Polonia II Jaksonów 1:6 Tomtex Widawa Wrocław
WKS Muchobór Wrocław 1:0 Tomtex Widawa Wrocław
Tomtex Widawa Wrocław 7:1 PKS Augustyn Wrocław
Orzeł Bukówek Tomtex Widawa Wrocław
Tomtex Widawa Wrocław 9:1 Mieszkańcy&Kibice
Sokół Kaszowo Tomtex Widawa Wrocław
Tomtex Widawa Wrocław 1:2 Zorza Pęgów

Aktualności

Pierwsza porażka w przygotowaniach!

  • autor: Tomtex, 2017-07-31 11:27

    W miniony czwartek Tomtex Widawa Wrocław rozegrał drugą grę kontrolną w okresie przygotowawczym do sezonu 2017/2018 we wrocławskiej B-klasie. "Widawianie" w Jaksonowie podejmowali miejscową Polonię. Po trzech zwycięstwach, w trzech ostatnich grach pomiędzy naszymi ekipami, tym razem górą była drużyna Adriana Miedzińskiego, która wygrała zasłużenie, ale nadspodziewanie wysoko - 5:1. 

     W czwartek - 27 lipca Tomtex Widawa Wrocław udał się do Jaksonowa, aby tam rozegrać drugą w przygotowaniach grę kontrolną, a tak naprawdę - pierwszą z "regularnym" rywalem. Nasza drużyna udała się pod Wrocław w 16-osobowym składzie. Zabrakło co prawda kilku zawodników, ale trener Tomasz Słowiński nie miał prawa narzekać, bowiem miał do dyspozycji; Wojciecha Kosińskiego, Michała Siwaka, Andrzeja Semotyuka, Marcina Stasiaka, Łukasza Michalskiego, Włodzimierza Siwaka, Piotra Miklasa, Grzegorza Kozła, Dariusza Słowińskiego, Miłosza Jagodzińskiego, Tomasza Iwanickiego, Karola Leszczyńskiego i trzech graczy testowanych, czyli Tomasza Kowalskiego, Jakuba Pondla i Konrada Bystrzyckiego. Co do pozycji to w ekipie Widawy brakowało bocznych obrońców, a to zmusiło do gry na tych pozycjach - Andrzeja Semotyuka i Karola Leszczyńskiego. 

    Co do naszego przeciwnika, to również nie miał prawa narzekać, a trener gospodarzy - Adrian Miedziński miał do dyspozycji ok 18 graczy. Nic zatem tylko grać, testować i sprawdzać. Z racji dużej ilości zawodników, mecz rozgrywany był w systemie 3x30 minut. 

     Pierwsza tercja to pełne panowanie na boisku ekipy gospodarzy, która raz po raz nękała naszą defensywę, a my nie potrafiliśmy się temu przeciwstawić. Przegraliśmy walkę o środek pomocy i Jaksonów to doszczętnie wykorzystywał. W jego szeregach brakowało jednak skuteczności. Kilka razy udanie interweniował Kosiński, a wielokrotnie jego przeciwnicy fatalnie pudłowali - uderzając obok czy nad bramką. Przyznam się szczerze, że z natłoku sytuacji przeoczyłem bramkę na 1:0, a takowa padła już ok 5 minuty. Z relacji wiem, że padła ona po centrze - złym kryciu obrońców i niepewnym wyjściu (lub jego braku) - golkipera. 0:1. Do końca pierwszej odsłony jeszcze kilka razy Polonia zagroziła bramce Tomtexu, ale nie potrafiła swojej przewagi udokumentować. Przyjezdni natomiast w pierwszej odsłonie oddali jeden, jedyny celny strzał autorstwa Piotra Miklasa. To tylko pokazuje jak nieporadni byli "Widawianie". 
    Bardzo słaba gra naszej drużyny zmusiła trenera do roszad. Na prawą obronę powędrował Semotyuk (wcześniej był na lewej). Z prawej obrony do środka pola poszedł Leszczyński. Na lewej stronie defensywy pojawił się Włodzimierz Siwak, który zastąpił Iwanickiego. Testowanych Kowalskiego i Bystrzyckiego zastąpili bracia Słowińscy, a Kosińskiego - J.Pondel. No i w drugiej odsłonie obraz gry uległ zmianie i zaczęło się dziać lepiej - zwłaszcza w ofensywie. Widawa zaczęła zagrażać bramce Jaksonowa, ale raziła fatalną nieskutecznością. Najgroźniejszy pod bramką rywala był Kozioł, ale mając parę świetnych sytuacji - nie dał rady pokonać dobrze dysponowanego golkipera przeciwników. Groźnie było również po rzutach rożnych wykonywanych przez Stasiaka czy też Michalskiego, ale tutaj również brakowało finalizacji akcji. Polonia zatem niczym doświadczony pięściarz - wykorzystywała indolencję strzelecką naszej drużyny i zabójczo nas kontratakowała, pokazując przy tym jak strzela się gole. W 50 minucie, po okresie widawskiej dominacji - gospodarze trafili do siatki po raz drugi, a przy golu nie popisał się duet Michalski-Pondel. Ten pierwszy łatwo dał się ograć napastnikowi, a drugi bardzo lekki, płaski strzał chciał obronić nogami i piłkę młody bramkarz kopnął w poprzeczkę - pakując tym samym do siatki. 0:2. Trzy minuty później było już 3:0 dla Jaksonowa, a Pondel został pokonany mocnym, strzałem przy krótszym słupku! 0:3. Nie miał w czwartek szczęścia testowany golkiper Widawy, bowiem tuż przed gwizdkiem na drugą przerwę - znów musiał wyciągać piłkę z siatki, ale tym razem był totalnie bez szans, a gracz Polonii strzelił gola będąc przynajmniej na dwumetrowym spalonym, którego arbiter się nie dopatrzył. W między czasie na boisku pojawił się Michał Siwak, który zmienił Piotra Miklas. 
     W ostatniej tercji widać było już spotęgowane zmęczenie w obu ekipach, a to powodowało, że na boisku mieliśmy więcej kopania piłki niż nią grania. W ekipie Widawy na boisku z powrotem pojawili się Kosiński i Iwanicki. Na ławkę zasiadł Jagodziński, na środek obrony powędrował Iwanicki, a do środka pomocy - Stasiak. W tejże tercji gra była najbardziej wyrównana, ale obie ekipy miały swoje sytuacje. W Tomtexie gole powinni strzelić m.in Miklas i Kozioł. Pierwszy raz w sytuacji sam na sam z bramkarzem - trafił wprost w niego, a tuż przed końcem - po podaniu Jagodzińskiego - nie trafił do pustej bramki z kilku metrów. Strzały Kozła czy z nogi, czy z główki - jak na złość do siatki wpaść nie chciały. W 75 minucie dokonany został ostatni szereg zmian w Widawie. Tomasza Słowińskiego zmienił Michał Siwak, Dariusza Słowińskiego - Tomasz Kowalski, Marcina Stasiaka - Miłosz Jagodziński, a Grzegorza Kozła - Konrad Bystrzycki. Wprowadzeni zawodnicy starali się jak mogli, aby odmienić losy meczu, ale niewiele im czwartkowego wieczoru - wychodziło. W 78 minucie Widawa przełamała niemoc strzelecką. Sprzed pola karnego uderzał Jagodziński i piłka po rykoszecie od jednego z miejscowych obrońców, wpadła do siatki tuż przy słupku. 1:4. Po chwili sytuację na 2:4 zmarnował Miklas (jak wcześniej zostało wspomniane - nie trafił do pustej bramki), zaś Michała Siwaka dwa strzały z pola karnego - pewnie wyłapał bramkarz. W odpowiedzi team Miedzińskiego miał dwie groźne okazje, z których jedną wykorzystał. Najpierw pojedynek jeden na jeden z napastnikiem gospodarzy wygrał Kosiński, a po chwili został przez niego przelobowany i skończyło się na historycznej wygranej Polonii Jaksonów z Tomtexem - 5:1. 

 

T.K.S Polonia Jaksonów - Tomtex Widawa Wrocław 5:1 (1:0), (3:0), (1:1)

Bramka: Jagodziński (as. KowalskI)

*Mecz rozegrany systemem 3x30 minut

Skład:

I tercja: Wojciech Kosiński; Karol Leszczyński, Łukasz Michalski (15' Włodzimierz Siwak), Marcin Stasiak, Andrzej Semotyuk; Miłosz Jagodziński, Tomasz Kowalski, Tomasz Iwanicki, Konrad Bystrzycki, Grzegorz Kozioł; Piotr Miklas

II tercja: Jakub Pondel; Andrzej Semotyuk, Łukasz Michalski, Marcin Stasiak, Włodzimierz Siwak; Miłosz Jagodziński, Tomasz Słowiński, Karol Leszczyński, Dariusz Słowiński, Grzegorz Kozioł; Piotr Miklas (45' Michał Siwak)

III tercja: Wojciech Kosiński; Andrzej Semotyuk, Łukasz Michalski, Tomasz Iwanicki, Włodzimierz Siwak; Piotr Miklas, Dariusz Słowiński (75' Tomasz Kowalski), Karol Leszczyński (83' Tomasz Słowiński), Marcin Stasiak (75' Miłosz Jagodziński), Grzegorz Kozioł (75' Konrad Bystrzycki); Tomasz Słowiński (75' Michał Siwak)

**Zawodnicy testowani (Tomasz Kowalski, Jakub Pondel i Konrad Bystrzycki)

Rozkład bramek:

1:0 - gol dla Jaksonowa (5 minuta) 
2:0 - gol dla Jaksonowa (50 minuta) 
3:0 - gol dla Jaksonowa (53 minuta) 
4:0 - gol dla Jaksonowa (60 minuta) 
4:1 - Jagodziński as. Kowalski (78 minuta) 
5:1 - gol dla Jaksonowa (84 minuta)

     Pierwsza "prawdziwa" gra kontrolna w przygotowaniach i wysoka porażka. Polonia Jaksonów była dzisiaj drużyną lepszą, wykorzystała praktycznie każdy nasz błąd i zwyciężyła bardzo pewnie, będąc na przestrzeni całego spotkania - bardziej konkretna. My mieliśmy tylko momenty dobrej gry i choć wypracowaliśmy sobie kilka dobrych okazji to nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Za to raz po raz byliśmy karceni i ostatecznie musieliśmy przełknąć gorycz porażki. Paradoksalnie - ta klęska daje nam do myślenia i przypomina - że przed nami - jeszcze ogrom pracy! W weekend mamy wolne, natomiast w tygodniu - we wtorek gramy z Wratislavią II Wrocław, z kolei w czwartek - jest trening na Widawie. 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [239]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Wyszukiwarka

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Tomtex Widawa WrocławZorza Pęgów
Tomtex Widawa Wrocław 1:2 Zorza Pęgów
2020-08-05, 18:00:00
Tomtex Park, Wrocław - Widawa
    relacja »
spotkanie pucharowe
oceny zawodników »

Kalendarium

28

03-2024

czwartek

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Tabela ligowa

B-klasa » Wrocław II

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 191, wczoraj: 197
ogółem: 1 594 044

statystyki szczegółowe